Dwóm kolesiom chce się jarać.
- Ale bym się zjarał, nie masz nic kasy?
- Nie.
- Może chodźmy do dilera, może coś da na krechę.
Są u dilera, ale nic im nie dał:
- Znam kolesia co pierdzi THC za darmo, nic nie płacicie, idziecie?
- Idziemy.
Są u kolesia i pierwszy wdycha, wciąga wciąga:
- Dobry towar, dobry.
Drugi wciąga, wciąga:
- Dobry towar, dobry, ale tryka.
Trzeci wciąga:
- O kurwa kometa.
wtorek, 2 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz